gru 19 2003

Syndrom ptaka ???? :(


Komentarze: 5

No więc znowu wszytko sie wali. Dowiedzialam się czegos , czego nie chciałam sie dowiedziec.. :( a więc mianowicie to, że on znowu zrobił to NIE z miłosci :(..Czy juz zawsze bede skazana na to, że nikt mnie nie pokocha, że będe wykorzystywana?? Juz chyba nigdy nie poczuje przyjemości z seksu. Jestem lalką , która wszyscy się bawią, która jest wystawiona niczym na wystawie w sklepie. Życie musi byc tak okrótne?? Nikt nie rozumie, tego że ja skończyłam z tym, staram się skończyć, ale niestety jestem strasnzie kochliwa. Jeśli ktoś okaże mi troche ciepła, poprostu oddaje sie pod władze temu komus.. Bo wierze temu komuś. Jestem naiwna?? Może, ale to chyba nie calkiem tak źle.... Czóje sie jak ptak wystawiony w kaltce w zoologicznym , z którym każdy może sie pobawić, zrobić co cche, a jak mu sie znudze, to wyrzucić...

byla_dziwka : :
03 stycznia 2004, 23:06
moze poprostu na jakisz czas z tego zrezygnuj.....
24 grudnia 2003, 17:08
kazdy ma szanse na nowe zycie...choc zyje sie raz...w kazdej chwili mona sie zmienic....jest tylko jedna wada zycia..opinia ktora wyrabiasz od dziecka...zazwyczaj zostaje do konca zycia...
20 grudnia 2003, 14:35
now własnie, kiedys na pewno znajdzie sie ten idealny!!!!!!
Gothic_Angel
19 grudnia 2003, 18:55
Jakie to smutne ...ale nei martw się kiegyś znajdziesz tego jednego jedynego który pokocha Cię taką jaką jesteś ...
19 grudnia 2003, 16:59
nie zalamoj sie...zobaczysz jeszcze ktos Cie pokocha...jeszcze bedziesz mogla zasnac wtulona w czyjes ramiona a ta osoba bedzie cie kochac...moze bedziesz wolala czuc jego cieplo i zapach oraz bezpieczenstwo jego ramoin niz seks z nim...ciesz sie kazda chwila swojego zycia...jestem pewna ze ON jedyny i tylko dla Ciebie istnieje...

Dodaj komentarz