Archiwum styczeń 2004


sty 16 2004 Lepiej juz.....
Komentarze: 5

Witam was.. nawet nie opisuje ostatnio co dzieje sie w moim zyciu.. To jest tak, ze gdzy siadam chc enapisac o swoich uczuciach nie o tym co sie zdarzylo,a  was pewnie bardziej obchodzi co robie..hmm.. aby opisac swieta juz troche zapuzno.. ale moze jednak?? Pojechalam do rodzicow.. nie wiem... oni chyba zatracili zaufajnie do mnie.. bylo cicho.. tzn ja malo mowilam inaczej moja siostra moj brat.. Wiecie oni wiedza co robilam.. Tzn staraja sie mi tego nie przypomiacac..ale ja czuje z ich strony jakas odraze.. Sylwestra nie chcialam nigdzie spedzac. Zostalam w domu.. czytajac ksiazke.. I wiecie najwazniejsza znalazlam prace... to jest okres probny..ale trzymajcie kciuki..za mnie... ok?? to tyle narazie ..Zaczynam prace od poneidzialku .. PaPa ;)

byla_dziwka : :
sty 07 2004 ....
Komentarze: 2

...na wstepie chce przeprosic ze nic ostatnoi nie pisze ale mam troche problemow....i wogole postanowilam poradzic sie psychologa....jest mi ciezko...nie wiem czy obca osoba jest mi w stanie pomoc.....boje sie ze znow zaczne wierzyc w siebie a potem znow spadne na dno i bede przezywac ten bol od nowa..nie wiem czy moje cierpienie nie zabije we mnie ostatniej nadzieji na normalne zycoie...czy bede potrafila zyc od nowa jak normalna kobieta.....nie chce narazie sie z kim kolwiek wiazac ale z drugiej strony boje sie samotnosci.....chce kochac i byc kochana jak normalni ludzie....chce zyc w spokoju ...boje sie rowniez tego ze zwiazujac sie z kims nie ulozy mi sie i tez bede cierpiec...

byla_dziwka : :